“Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem.” Temu wersetowi z Ewangelii Mateusza często towarzyszą następujące po nim wersety 38 i 39. W ewangelii Mateusza 22, 37-39 Jezus przekazuje nam sedno swojego nauczania: dwa przykazania, z których wywodzą się całe Prawo i 10 przykazań Starego Przymierza. Znajdujemy je również w ewangelii Marka (Mk 12, 30-31). Przykazania te są proste, ale wymagające. Żadnych wcięć, żadnych warunków, żadnych wyjątków. Nie mamy czasu na zbyciu, przy wcielaniu tych przykazań w życie! Ale konkretnie, do czego zaprasza nas Jezus? Poznaj wyjaśnienie tych fundamentalnych słów Jezusa.
« «Nauczycielu, które przykazanie w Prawie jest największe?»
On mu odpowiedział: «Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem.
To jest największe i pierwsze przykazanie.
Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.
Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy». » (Mateusz 22, 36-40)
Jezus nie mówi nam po prostu, że musimy kochać Boga, ale że musimy to robić całym naszym sercem, całą naszą duszą, całym naszym umysłem. Krótko mówiąc, całą naszą istotą! Ta miłość musi być wyrażona w każdym aspekcie naszego życia; musi się wcielić. Tak jak miłość Boga do nas ucieleśniła się w Jezusie.
Nie można kochać połowicznie, kochać tylko wtedy, gdy się o tym myśli czy wtedy, gdy wszystko idzie po naszej myśli. Mamy kochać Boga całkowicie. A to oznacza oddanie Mu wszystkiego, wszystkiego, czym jesteśmy. Jezus zaprasza nas do całkowitego oddania się. To nawiązuje do pierwszego przykazania Dekalogu, otrzymanego przez Mojżesza: „Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną”. (Wj 20, 3)
Jezus mówi nam, że to przykazanie jest podobne do pierwszego. Kochać bliźniego to kochać Boga, a nie możemy kochać Boga, jeśli nie kochamy bliźniego, jak przypomina nam apostoł Jan w swoim pierwszym liście:
“Jeśliby ktoś mówił: «Miłuję Boga», a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. Takie zaś mamy od Niego przykazanie, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też i brata swego. ” (1 Jan 4, 20-21)
Nie jest to miłość uczuciowa ani miłość dla zasady, ale miłość w działaniu. To jest miłość przez czyny, do której jesteśmy powołani.
„Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Ofiarowując się całkowicie temu Bogu, który stał się nam tak bliski, poznając Go lepiej i kochając Go w każdej napotkanej osobie, odkrywamy również samych siebie, i możemy też i siebie pokochać.
Czy więc zgadzamy się kochać (Boga, innych i siebie), czy nie? Nie ma nic pomiędzy.
Aby kochać tak, jak prosi nas o to Jezus, musimy uczyć się od Niego. Medytując każdego ranka nad Jego słowem poprzez Ewangelię dnia i odkrywając miłość Jezusa do nas.
Rozumiejąc, jak bardzo jesteśmy kochani przez Boga, możemy też kochać w zamian.
Aby poznać wszystkie te darmowe propozycje, dołącz do nas na Hozana!