“Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi.” (Mateusz 19, 30)
“Jezus zaś rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela.
I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.
Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi.” (Mateusz 19, 28-30)
(Biblia Tysiąclecia)
Jest to mocne i zaskakujące stwierdzenie, wzmocnione wcześniej zwrotem „Amen, powiadam wam” i powtarzane kilkakrotnie w całej Ewangelii. Jezus przypomina nam tutaj, że nie potrzebujemy bogactwa, władzy ani sukcesu w sposób, w jaki rozumie się je w naszym świecie. Musimy trzymać nasze oczy skierowane na Boga, a nasza nagroda będzie stokroć większa niż wszystko, co może nam się wydawać, że tracimy.
Chrześcijanie nie muszą już koniecznie opuszczać domu i rodziny, aby podążać za Jezusem, tak jak zrobili to pierwsi apostołowie, ale wszyscy czasami musimy dokonywać trudnych wyborów, aby pozostać wiernymi Bogu i doświadczamy poczucia, że nie zawsze jesteśmy rozumiani. Boża logika nie jest logiką świata, ale cudem Bożej miłości do każdego z nas. Łaska zbyt wielka, by na nią zasłużyć, dana dobrowolnie przez Jezusa, który uniżył samego siebie i stał się sługą.
Zamiast próbować „wygrać” lub „wznieść się” w życiu, czy nawet jako chrześcijanie, musimy każdego dnia starać się myśleć tylko o Bożej miłości do nas i Dobrej Nowinie Ewangelii.
W tym wersecie Jezus zaprasza nas do zmiany naszego sposobu patrzenia, abyśmy nie podążali już za logiką świata, ale za logiką Królestwa Bożego. Aby zachować Jego Słowo w nas, ważne jest, aby regularnie się nim karmić. Hozana proponuje szeroką różnorodność wspólnot opartych na Ewangelii i Biblii.